Polski - Słowiańskiالأرشيف

Masakrach, czystkach etnicznych w okupowanej Palestynie

Tekst: Nidal Hamad

Dwie arabskie kolonie izraelsko-zachodnie: Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie, obchodziły dni Holokaustu i nie upamiętniły masakr dokonanych na Palestyńczykach od 1948 roku do dzisiejszego dnia.
Dzisiaj chciałbym zająć się trudnym i ciężkim tematem, który jest jak pole minowe kontrolowane przez dalekie supermocarstwo. To znaczy, jeśli nie podobają im się twoje słowa i nie zgadzają się z tym, co piszesz, najpierw oskarżą cię o antysemityzm. A następnie ich Wysoki Przedstawiciel na Facebooku, wyśle zgłoszenie, aby zamknięto Twoje konto i usunięto Twoje posty i komentarze.
To kompleksowa egzekucja online i działania w stylu średniowiecznej hiszpańskiej Inkwizycji.
Dwie arabskie kolonie: Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie, obchodziły dni Holokaustu. Cały świat powinien wiedzieć o Holokauście i brutalności nazistów, lecz co ma z tym wspólnego Izrael?.
Żydowskie ofiary były z różnych europejskich krajów, a izraelskie państwo wtedy jeszcze nie istniało.
Z tego, co ja wiem, żydowskie ofiary Holocaustu w Europie nie miały nic wspólnego z ruchem syjonistycznym i z chęcią utworzenia państwa Izrael w Palestynie.
W tym czasie syjonistyczne państwo okupacyjne w Palestynie jeszcze nie istniało, a niektórzy z jego przyszłych przywódców w Europie spiskowali przeciwko prześladowanym europejskim Żydom. Chcieli ich deportować lub siłą zmusić do wyjazdu do Palestyny.
Rządzący reżim w Bahrajnie od ponad dziesięciu lat stosuje represje przeciwko własnemu narodowi, który żąda wolności i demokracji.
Król Bahrajnu obchodzi dzień Holocaustu w czasie, gdy więźniowie są torturowani i umierają w więzieniach Bahrajnu.
Tak, jak co stało się kilka dni temu z opozycyjnym więźniem politycznym Abbasem Malallahem, który zmarł w więzieniu w Bahrajnie.
To naprawdę bolesne, że tacy „Arabowie” upamiętniają Holokaust, a jednocześnie nie oddają hołdu Palestyńczykom, którzy od 73 lat są mordowani i prześladowani przez syjonistycznych okupantów
Obłudni władcy znad Zatoki Perskiej powinni również uczcić pamięć o palestyńskich i arabskich ofiarach, które zginęły w syjonistycznych masakrach i czystkach etnicznych w okupowanej Palestynie.
Wymienię tylko kilka:

 Masakra w Deir Yassin w Palestynie 8 kwietnia 1948 roku,

Masakra w Bahr al-Baqar w Egipcie w 1969 roku,

Masakra Qana w południowym Libanie 18 kwietnia 1996 roku,

Masakra w obozie w Jenin w Palestynie w dniu 10 kwietnia 2002 roku.

Znany brytyjski historyk Arnold Toynbee przebywał w Palestynie podczas masakry w Deir Yassin i był pierwszym europejskim świadkiem, który ujawnił ją w kręgach międzynarodowych. Od tego czasu niezachwianie bronił sprawy palestyńskiej i demaskował zło syjonizmu.

Nidal Hamad
9 kwiecień 2021