Polski - Słowiański

Nic nowego, Donald Trump rozkazuję oni wykonują

Nic nowego, Donald Trump rozkazuję oni wykonują

Dla obserwatorów, zaznajomionych i zainteresowanych problemem konfliktu arabsko-izraelskiego jest jasne że Stany Zjednoczone naciskają na rządy krajów arabskich.
Kwestia ustanowienia oficjalnych stosunków z Izraelem była kwestią czasu. Relacje gospodarcze istnieją od lat.
Po tym, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie wczoraj znormalizowały swoje stosunki z Izraelem, że Królestwo Bahrajnu, Sułtanat Omanu i być może Sudan ustanowią deplomatyczne i oficjalne stosunki z Izraelem.
To tylko kwestja czasu.
Jeśli chodzi o Królestwo Arabii Saudyjskiej sprawa ma się inaczej.
Arabia Saudyjska nie uczyni tego tak szybko.
Chociaż popiera i nawet nacieska i błogosławi normalizację między światem arabskim i muzułmańskim, a Izraelem.
W rzeczywistości jest ojcem chrzestnym wszystkich tych związków.
To jest plan stulecia stworzony przez prezydenta USA, Donalda Trumpa i premiera Izraela Benjamina Netanjahu.
Dzieje się tak ponieważ spada popularność Trumpa w USA i Netanjahu w Izraelu. Ten uklad z ZEA jest dla nich kołem ratunkowym. USA całkowicie narzuciła swoją politykę Saudyjczykom.
Saudowie eksportują wahabizm, który jest pseudo-muzułmanska herezja, chcą zdominować cały świat. USA używa wahabitow w walce przeciwko arbow i mozułmanow, tak jak w Iraku, Syria, Liban, Libia i Iran.
ZEA, Bahrajn i Oman nigdy nie były w stanie prawdziwej wojny z Izraelem.
Te kraje były protektorat Wielkiej Brytanii w okresie kolonialnym. Wielka Brytania chroniła tony władców tych krajów w zamian za ropę.
To samo zrobiły później Stany Zjednoczone i robią to do dziś.
Wczoraj ZEA twierdziły, że podpisując porozumienie pokojowe z Izraelem, uniemożliwiły temu ostatniemu aneksję ziem Zachodniego Brzegu. To nie jest prawda.
Po pierwsze sam Benjamin Netanjahu, który nie przywiązuje żadnej wagi do retoryki ZEA, zaprzeczył temu, deklarując, że nadal kontynuuje politykę aneksji.
Wspomniane porozumienie między ZEA a Izraelem jest agresją na prawa narodu palestyńskiego.
Nie pozostanie to niezauważone. Będzie to miało wpływ na przyszłość ZEA, które pozostaną małym państwem zależnym od Stanów Zjednoczonych.
Władcy ZEA muszą wyciągnąć lekcje, z tego co zrobiły.
Są kraje znacznie większe od ZEA, a plonely w ogniu wojny domowej.
Kilka tygodni temu Zjednoczone Emiraty Arabskie wysłały w kosmos pierwszy swój statek kosmiczny, i otworzyły pierwsza w swoim kraju elektrownię atomowa. Ale to tylko pozory wielkości.
Mieszkańcy ZEA to naród arabski, kochający Palestynę.
Ten naród nie pozwoli na stosunki z Izraelem.
W przyszłości będzie wystawi rachunek swoim sprzedajny emirom.

14-08-2020
Nidal Hamad