Polski - Słowiańskiالأرشيف

Ten wesoły człowiek, Khaled Al-Qaisi – Autor: Nidal Hamad

Khaled urodził się w Rzymie, a jego rodzice pochodzili z dwóch starożytnych, historycznych miast: Betlejem i Rzymu, gdzie zjednoczyła ich solidarność między narodami, walka o pokój i wolności.
Jego naród palestyński wciąż stawia opór okupantom, mordercom, bandytom, osadnikom i kolonizatorom, i robi to od 1948 roku do dnia dzisiejszego.
Khaled, palestyński Włoch, wiedział i rozumiał, że jego naród nie umarł i że ten lud nie zgodził się na śmierć, podczas gdy śmierć będzie losem morderców i okupantów, wrogów ziemi i człowieka.
Palestyńsko-włoski Khaled urodził się z matki cudzoziemki i ojca Palestyńczyka, Kananejczyka, zrodzonego z łona poszukiwania pokoju i stabilizacji w krainie tymianku, oliwy i oliwek.
Palestyna jaśnieje wszystkimi kolorami religijnymi, ideologicznymi i politycznymi..
Khaled narodził się ze świętości Betlejem i żył w starożytności Rzymu.
Nosił Palestynę w swoim sercu i umyśle i niósł Betlejem na swoim ramieniu, tak jak niósł je zmarły biskup Kabucie, aresztowali go, skuli kajdankami i uwięzili na kilka lat, a następnie zesłali na wygnaniu do Watykanu, w końcu tam umarł z Palestyną i Jerozolimą w sercu.
Khaled dorastał w stolicy historii Europy, z dala od duchowej stolicy świata, Jerozolimy, która także jest stolicą jego Ojczyzny – Palestyny.
Mieszkał w Rzymie, daleko od meczetu Al-Aqsa w Jerozolimie i od ziemi swojego dziadka w Betlejem, gdzie setki lat temu urodzili się jego przodkowie, potem, dziadkowie, ojciec i cała rodzina Al-Kaisi. Urodzili się przed narodzinami ruchu syjonistycznego i jego założyciela i przywódcy, węgierskiego syjonistycznego Żyda Theodora Herzla, i przed narodzinami syjonistycznego żydowskiego terrorysty, przywódcy terroryści z „Izraela” Dawida Ben Geriona, przed narodzinami ,,izraelskiej” armii syjonistycznej, przed narodzinami żydowskich osadników.
W Rzymie, Khaled został działaczem politycznym i dyrektorem Centrum Dokumentacji Palestyny we Włoszech.
W kwietniu 2014 roku odwiedziłem wiele włoskich miast, zaczynając od Imperii, przez Bolonię, Mediolan, Turyn, Pizę, Viareggio, Luccę, Genuę i Florencję, a kończąc na stolicy, Rzymie. Podpisywałem swoją książkę ,,Świt wolnych ptaków” w języku włoskim.
Nasz przyjaciel Khaled Al-Qaisi, którego poznałem tamtego dnia, prawie dziewięć i pół roku temu, był moim tłumaczem podczas mojego wieczoru autorskiego podpisywania książki, podczas rozmów z włoskimi mediami.
W Rzymie tłumaczył dla mnie, oraz dla słuchaczy, tłumacząc z języka arabskiego na włoski i odwrotnie. Tego dnia poznałem go jako zdolnego młodego, Palestyńczyka, uczciwego Włocha, osobę, która kochała i szanowała wszystkich.
Czy wiesz, dlaczego o tym mówię?.
31 sierpnia 2023 roku Khaled został porwany przez ,,izraelskich” żołnierzy okupacyjnych na punkcie kontrolnym na granicy Jordanii z okupowaną Palestyną. Od tamtej pory nikt o nim nic nie wie.
Jak doszło do aresztowania i porwania?
Porwali go od żony i małego syna, gdy wracał z wakacji do domu swoich przodków w Betlejem.
Wracał z rodziną z Betlejem do Jordanii, a stamtąd chciał lecieć do Rzymu, kiedy zatrzymali go „ izraelscy” żołnierze syjonistyczni i strażnicy graniczni.
Swoim zwyczajem, obrazili go, zakuli w kajdanki, aresztowali i skonfiskowali wszystko, co miał on i jego żona, nawet zabawki jego małego syna Kamala (4 lata). ,,Izraelscy” żołnierze skonfiskowali jego synkowi posiadany fotograficzny aparat dziecięcy, który był prezentem urodzinowym od cioci.
Być może widzieli w jego spokojnej rodzinie, oraz w dziecku zagrożenie dla bezpieczeństwa „Izraela”, który posiada najnowocześniejsze światowe systemy bezpieczeństwa, ochrony, a także zakazaną na całym świecie broń nuklearną, chemiczną i biologiczną.
Aresztowali Khaleda w brutalny i nieludzki sposób, jak drapieżne hieny, które otaczają swoją ofiarę.
,,Izrael” to prawo dżungli.
Następnie syjonistyczni żołnierze zabrali go w nieznane miejsce.
Wszystko to wydarzyło się dnia 31.08.2023 i od tego czasu ślad po nim zaginął.
,,Izraelski” rząd wydalił jednocześnie jego żonę i dziecko z okupowanej Palestyny do granicy z Jordanią i pozostawił ich tam bez paszportów, pieniędzy i toreb podróżnych.
To mentalność nazistowska, faszystowska, terrorystyczna i syjonistyczna.
To mentalność „izraelska”, która nikogo nie szanuje.
Niestety włoski rząd milczy i nie robi nic, aby uwolnić jednego ze swoich obywateli porwanych przez ,,izraelską” armię okupacyjną.
Ale tym, co cieszy serce i nas uszczęśliwia, jest to, że wśród Włochów istnieje duże zainteresowanie sprawą Khaleda.
W zeszłym tygodniu w Rzymie odbyła się konferencja w wyrazie solidarności z porwanym Khaledem.
Konieczne jest, aby sprawa Khaleda stała się problemem krajowym i globalnym.

Gdyby nie palestyńskie kobiety, które były na moście i na granicy, to Francesca, żona Khaleda Al-Qaisi i jego młody syn, stanęłyby w obliczu dużych kłopotów. Palestyńskie kobiety pomogły im dotrzeć od granicy jordańsko-palestyńskiej do stolicy Ammanu i tamtejszej ambasady Włoch. Gdyby nie palestyńskie kobiety, które chciały chronić żonę Khaleda i jego syna, ci utknęłyby na pustym i nie zamieszkałym terenie na granicy palestyńsko- jordańskiej.

@al-safsaf.com

26-09-2023

Nidal Hamad