Polski - Słowiańskiالأرشيف

Manal 28 l i Nour Ghanam 2 lata w więzieniach syjonistycznego wroga.

Tekst Nidal Hamad:

Manal Ghannam z obozu Tulkarm urodziła swoje dziecko, kiedy była skuta i związana. Jej syn Nour jest chorh na serce. W tym samym więzieniu Mervat Taha z Jerozolimy, urodziła także syna Waela.

W Norwegii również poznałem Palestynkę, która urodziła się w niewoli, gdyż jej mama  była w więzieniu jako partyzantka w ramach ruchu uporu i wyzwolenia Palestyny.

Sytuacja palestyńskich więźniarek i ich dzieci jest bardzo trudna.

Oni potrzebują lepszej opieki lekarskiej. Więzienny lekarz, który czasami jest również naczelnikiem więzienia, ma tylko jeden lek na wszystkie choroby – pigułkę przeciwbólową znaną, jako Acamol. To jest czyste barbarzyństwo.

Z bólem mijały ciężkie dni,  na piersi Manal Ghanem, matki chłopca  Nour,  który ujrzał światło w więzieniach syjonistycznego wroga.

Pozostały tylko tygodnie, zanim Nour opuści więzienie i uda się do domu ojca, zostawiając matkę za kratami syjonistycznego więzienia.

Być może będzie to początek nowego etapu w życiu Noura i jego matki. On jest wolny z ojcem, a ona siedzi w więzieniu bez niego i swojej rodziny.

Nour jest najmłodszym palestyńskim więźniem, który dwa lata swojego życia, czyli od urodzenia, spędził w więzieniu z uwięzioną matką.

Spędził z matką dwa lata w lochach syjonistycznej okupacji, która nie zna litości i nawet nie wie, co znaczy miłosierdzie.

Nour spędził pełne dwa lata w trudnych, nieludzkich i warunkach.

W 2003 roku, izraelska armia okupacyjna  aresztował Palestynkę Manala Ghanema z miasta Tulkarm.

Potem, kiedy syjonistyczny sąd wojskowy skazał ją na cztery lata więzienia, mimo że była w ciąży.

Od jej uwięzienia minął zaledwie rok, aż urodziła swoje piękne dziecko „Nour”.

Kiedy wiek Nour zbliżał się do dwóch lat, co stanowi maksymalny dozwolony okres

na który izraelskie prawo zezwala dziecku na przebywanie w więzieniu z matką.

Odliczanie rozpoczęła  od uwięziona matka i jej uwięzionych przyjaciółki, a także ciotki, babcie i siostry.

Nour był rozpieszczany przez wszystkich i dawali mu wszystko, gdy byli w więzieniu.

Jego matka, Manal Ghanem, miała wówczas 28 lat, czworo dzieci i przebywała w areszcie od 17 kwietnia 2003 roku. Była jedną z dziewięciu matek przetrzymywanych w więzieniach okupacyjnych przez różne okresy, z dala od dzieci. Nawiasem mówiąc, 17 kwietnia to Dzień Więźnia Palestyńskiego a ona w tym dniu została aresztowana.

Jeśli chodzi o arbitralne prawo syjonistyczne, jest ono nieludzkie, ponieważ stawia uwięzione matki pomiędzy dwoma trudnymi wyborami. Noworodki są albo uwalniane z więzienia, albo przetrzymywane w nim przez dwa lata, ale więźniowi kontaktować się  rodziną .

Jest to także forma zbiorowego karania dziecka i jego rodziny.

Dla Waszej informacji: Nour przez cały okres pozbawienia wolności, od urodzenia do ukończenia drugiego roku życia, nie przytulać ani mógł całować ani obejmować ojca ani żadnego z jego krewnych, rodziny ani braci.

Nie znał innych dzieci.

Pierwszy raz poznał inne  dziecko gdy zobaczył swoich braci.

Nie znał także schodów, ponieważ nie było ich w więzieniu.

Wiedział tylko, że były  palestyńskie więźniarki i żydowskie syjonistyczne strażniczki więzienne.

@al-safsaf.com

Nidal Hamad

20-07-2005