Polski - Słowiański

Minęły czterdzieści cztery lata od masakry w obozie Tal Al-Zaatar

Nidal Hamad

 

Obóz pod Bejrutem przestał istnieć 12 sierpnia 1976 roku Palestyński obóz uchodźców Tal Al-Zaatar mieścił tysiące Palestyńczyków, i był położony na północny wschód od stolicy Libanu, Bejrutu.

Obóz powstał w 1949 roku, rok po Nakbie, i znajdował się we wschodniej części Bejrutu, czyli na terenie kontrolowanym przez strony chrześcijańskie w czasie wojny domowej, a jego powierzchnia wynosiła jeden kilometr kwadratowy.

Wydarzenia związane z oblężeniem obozu rozpoczęły się na początku stycznia 1976 roku. Milicja „Brygad Libańskich” rozpoczęła oblężenie obozu Tal al-Zaatar. Do obozu nie mogły dotrzeć konwoje z zaopatrzeniem i lekarstwami. Po okresie walk osiągnięto porozumienie w sprawie dostaw żywności i leków.

 Pod koniec czerwca 1976 roku walki się nasiliły, ponieważ siły palestyńskie próbowały chronić obóz, stawiając czoła próbom wejścia do niego faszystowskiej Falangi. Masakra zakończyła się 14 sierpnia 1976 roku. Zginęło ponad 3 tysiące Palestyńczyków, a obóz Tal al-Zaatar upadł.

Kilku historyków, w tym (żyd Izraelczyk – Israel Shahak) i inni, wspominają, że podczas oblężenia siły chrześcijańskie z Falangi miały pełne poparcie Izraela i Stanów Zjednoczonych. Niestety libańskie siły faszystowskie były również wspierane przez syryjski rząd i armię. Po masakrze w Tal al-Zaatar bojówkarze z Falangi zwrócili się przeciwko armii syryjskiej zabijając i raniąc tysiące syryjskich żołnierzy.

 Po 12 sierpnia 1976 roku w północno-wschodniej części stolicy Libanu, Bejrucie nie pozostał ani ślad po palestyńskim obozie uchodźców Tal Zaatar. Ta tragedia została zapamiętana przez palestyńskiego lekarza Youssefa Iraqi, który mieszka dziś w Norwegii.

 Doktorowi Youssefowi Iraqi udało się uciec przed straszliwą masakrą. Stał się żywym świadkiem tego, co się tam wydarzyło.

Od dziesięcioleci mieszka w Norwegii, gdzie schronił się wraz z resztą rodziny.

 Palestyński lekarz Yusef Iraqi mieszkał, jako uchodźca w obozie Tal Al-Zaatar i pracował w jedynym obozowym szpitalu. Udokumentował wydarzenia w obozie. Uważał, że jego obowiązkiem jest pisanie pamiętników, aby zbiorowa pamięć o obozie nie została utracona.

 W swojej książce „Diary of a Doctor in Tal al-Zaatar” napisał: „Masakra w palestyńskim obozie Tal al-Zaatar, wylewała łzy we wszystkich palestyńskich domach. Kiedy Tal Azaatar upadł, w palestyńskich obozach podniesiono flagi żałobne.

 Tal al-Zaatar stal się symbolem niezłomnego oporu narodu palestyńskiego”.

 Iraqi urodził się w 1945 roku e palestyńskim mieście Hajfa, okupowanym przez Izrael od 1948 roku. W wieku trzech lat uciekł z rodziną do Bejrutu.

W dzieciństwie uczył się w szkołach UNRWA. Po maturze w 1966 roku studiował medycynę w Moskwie na stypendium OWP, którą ukończył w 1974 roku.

 Podczas oblężenia obozu (1975 – 1976) pracował, jako lekarz w szpitalu obozowym i był jednym z nielicznych ocalałych z masakry.

Iraqi ukończył swoją pracę, jako członek Biura Wykonawczego Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca w Libanie, studiował urologię w 1980 roku i uzyskał stopień doktora na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie.

 W 1986 roku i pracował, jako wykładowca uniwersytecki na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu w Oslo, oraz profesor rezydent Przeszedł na emeryturę w 2013 roku.

12 sierpnia 1976 roku mieszkańcy obozu Tal az-Zaatar zostali poinformowani, że istnieje porozumienie w sprawie ewakuacji ludności cywilnej,. W tym celu miał przyjechać Czerwony Krzyż i wysłannicy Ligi Arabskiej. Jednak Palestyńczycy zobaczyli przy bramie obozu faszystowskich milicjantów z Falangi. Falangiści rozstrzelali 14 pielęgniarzy.

Doktor Iraqi ocalał tylko, dlatego, że rozpoznał go jeden z falangistów, który pewnego dnia został ranny, a Iraqi opatrzył jego rany klatki piersiowej. Jednak niektórzy falangiści zamierzali go zastrzelić bez słuchania swojego kolegi. Wtedy przemówił do nich syryjski oficer z sił Ligi Arabskiej, którego kiedyś oferował doktor Iraqi . Oficer przekonał Falangi stowarzyszenia, aby ci nie dokonywali egzekucji doktora Iraqi.

W ten sposób Iraqi ocalał i był zmuszony iść drogą pełną zaśmieconą trupów mężczyzn, kobiet i dzieci.

Iraqi powiedział: Widok był przerażający. Rozpoznałem zwłoki wielu Palestyńczyków, których operowałem i leczyłem.

Youssef Iraqi jest także malarzem i pisarzem. Opublikował kilka książek i namalował wiele obrazów przedstawiających palestyńską tragedię i życie na wygnaniu. Spotkałem go osobiście w Oslo pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, gdzie pracowaliśmy razem w komitetach solidarności z Palestyną”.

Nidal Hamad 12-08-2020